Podczas Festiwalu
Dwa Brzegi, we wtorek, 31.07 o godz. 21 w Kinie pod Srebrna Gwiazda, przypomniany
zostanie film „Nawet deszcz” (También la lluvia) hiszpańskiej
reżyserki Icíar Bollaín.
To przejmujący film traktujący o obecnej
sytuacji Indian w Boliwii, oraz nawiązujący do nadużyć i okrucieństw, jakich
dopuszczali się wysłannicy korony hiszpańskiej od momentu odkrycia Ameryki. Bollaín
i scenarzysta Paul Laverty w bardzo ciekawy sposób łączą te dwa wątki. Ekipa
filmowa, z reżyserem idealistą, którego gra Gael García Bernal i producentem, z
tych, co potrafią wszystko załatwić, na czele przybywa do boliwijskiego miasta kręcić
film o Krzysztofie Kolumbie i bracie Bartolome de las Casas, a dokładniej o postawie odkrywców wobec Indian. Wybór
lokalizacji jest podyktowany wyłącznie względami finansowymi. Rolę legendarnego
przywódcy Indian Hatueya międzynarodowa ekipa powierza naturszczykowi dostrzeżonemu
podczas castingu. Przezorny producent nie chce go zatrudnić, ale reżyser stawia
na swoim. Daniel, bo tak nazywa się Indianin, nie tylko gra przywódcę, ale także
nim jest. Nawołuje do buntu przeciwko prywatyzacji zasobów wodnych. Należy wspomnieć,
ze scenariusz nawiązuje do zamieszek zwanych „Guerra de agua”, które wybuchły w
Boliwii, w Cochabamba w 2000. W podwójnej roli Daniela/ Hatueya zachwyca Juan
Carlos Aduviri.
„Nawet deszcz”
to film o wyzysku i obojętności, o zasadach, o poczuciu obowiązku i o walce
o przetrwanie. Film, początkowo pokazany podczas 10. Tygodnia Kina Hiszpańskiego, potem w dystrybucji, zszedł już z ekranów kin. Wizyta w Kazimierzu będzie doskonalą
okazją by go zobaczyć, po raz pierwszy lub kolejny. Ponieważ w rolę charyzmatycznego
producenta wciela się, jak zawsze znakomity i przekonujący, Luis Tosar, widziałam
ten film już dwa razy; patrz http://bzikiberyjski.blogspot.com/2012/07/obejrze-wszystko-w-czym-gra-luis-tosar.html).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz