Dwa wesela i pogrzeb. Czyli „Jak zostać Baskiem”, „Wielka hiszpańska rodzina” i „Carmina i amen” okiem Bzika.
Mimo kryzysu, podniesienia podatku VAT na kulturę do 21%,
upiornie długiego okresu oczekiwania na subwencje, kino hiszpańskie odbija się
od dna. Mówię o aspekcie finansowym [cdn...].
Hiszpanie coraz chętniej oglądają (niektórzy nawet w kinach)
rodzime produkcje. Dzięki temu wpływy są coraz większe. Nie oznacza to, że
każdy film, który prasa ogłasza przebojem zarabia na siebie. Niestety nie. Ale o
tym kiedy indziej.
W najbliższych dniach i kolejnych wpisach opowiem o trzech
wyżej wymienionych tytułach.
Tak jak w Polsce czy Stanach Zjednoczonych (podejrzewam, że
w innych krajach też, ale to nie jest moment na śledztwo dziennikarskie) piątek
to najczęściej wybierany dzień na premierę. Wielka hiszpańska rodzina po pierwszym weekendzie została wszem i
wobec ogłoszona przebojem. Prawie milion euro w trzy dni to nie lada wynik.
Mówimy o roku 2013.
Dobry marketing? Oczywiście. Kilka dużych nazwisk, wliczając
w to reżysera - pomogło.
Veronica Echegui (Nazywam
się Juani, 6 razy Emma), zawsze genialny Antonio de la Torre (Kanibal, Operacja Expo, Grubasy, Kuzyni,
Volver, Granatowy prawie czarny), brat
reżysera, ostatnio święcący tryumfy Raúl Arévalo (Kuzyni, Granatowy prawie czarny, Grubasy, La isla mínima). Jest też Roberto Álamo, (Nie zrywa się kwiatów, Głupcy), który (moim zdaniem w pełni zasłużenie) za
rolę lekko upośledzonego Bena dostał Nagrodę Goya 2015. Mało znani w Polsce
Quim Gutiérrez (Kuzyni) i
Miquel Fernández (Alfa) mają w Hiszpanii rzesze fanów.
Reżyser i zarazem autor scenariusza, Daniel Sánchez Arévalo
od lat konsekwentnie buduje swoją pozycję. Teraz na jego filmy po prostu się chodzi, bo wypada i dlatego, że nie rozczarowuje. Nota bene, wszystkie jego poprzednie obrazy obejrzycie za darmo i legalnie pod tym linkiem.
Źródło: http://elpais.com/especiales/2014/premios-goya/la-gran-familia-espanola.html |
Tematyka: rodzina, wielkie wesele (uwaga, komedia o wielkim
weselu) i piłka nożna, to po prostu idealna mieszanka i gotowy przepis na przebój.
„Mama” i „tata” na pierwszej randce w kinie oglądają „Siedem
narzeczonych da siedmiu braci”. Postanawiają mieć rodzinę jak z filmu.
Swoim synom nadają kolejno imiona z
Biblii: Adam (Antonio de la Torre), Beniamin (Roberto Álamo), Caleb (Quim
Gutiérrez), Daniel (Miquel Fernández) y Efraim (Patrick Criado). Na tym kończy
się sielanka i zaczyna prawdziwe życie.
Próbując poradzić sobie z rozstaniem rodziców 10 letni Efraín
oświadcza się koleżance z klasy. Chce kontynuować rodzinną tradycję i wziąć
ślub na terenie rodzinnej posiadłości.
8 lat później
Uroczystość ma się odbyć w dniu 18 urodzin pięknej i
charakternej panny młodej. Nowożeńcy nie przewidzieli, że reprezentacja
Hiszpanii dostanie się do finału mundialu i tego dnia będzie rozgrywać mecz, który przyciągnie cały kraj przed ekrany telewizorów. W zasadzie, prawie nikt na to nie
liczył, poza małoletnią entuzjastką futbolu i jej lekko upośledzonym wujkiem. To
dużo mówi o nastawieniu hiszpańskiego społeczeństwa do życia.
Państwo młodzi reprezentują odważną, gotową na wszystko i otwartą
Hiszpanię. Starsi bracia Efraina to Hiszpania złamana przez kryzys,
zrezygnowana. Adama zostawiła żona, jego firma jest na skraju bankructwa, a
córka (ku tradycji, po kolei, Franciszka) woli grać w piłkę niż z nim rozmawiać.
Caleb to utalentowany chirurg, który pewnego dnia zostawił
pracę, dziewczynę i uciekł do Afryki, żeby pracować w organizacji Lekarze Bez
Granic. Na barkach Daniela jest rodzinna firma, której schorowany i załamany
ojciec nie jest w stanie dalej prowadzić. Jednak największym ciężarem dla niego
są wyrzuty sumienia. Daniel związał się z byłą dziewczyną brata i czuje
się jak zdrajca.
Dodam jeszcze tylko, że „piękna i charakterna” panna młoda
ma równie piękną i charakterną bliźniaczkę. Przeczuwacie już nadchodzące
kłopoty? Zapraszam do kin, warto.
La gran familia
española / Wielka hiszpańska rodzina PREMIERA POLSKA
Hiszpania 2013 ǀ 101'
Reżyseria: Daniel Sánchez Arévalo
Scenariusz: Daniel Sánchez Arévalo
Zdjęcia: Juan Carlos Gómez
Muzyka:
Josh Rouse
Występują:
Raúl Arévalo, Quim Gutiérrez, Antonio de la Torre, Verónica Echegui, Roberto
Álamo, Miquel Fernández,
Język oryginalny: hiszpański
Napisy: polskie
Tekst polski: Monika Mazur BZIK IBERYJSKI
Tekst polski: Monika Mazur BZIK IBERYJSKI
Nagroda Goya 2014 Najlepszy Aktor Drugoplanowy, Najlepszy Utwór
Oryginalny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz