Mimo upałów, jakie ostatnio panują i tak najwięcej głosów padło na pogodę. Podejrzewam, że gdybym zadała te same pytania zimą, proporcje byłyby inne.
Miejsce 1-sze: pogoda
Miejsce 2-gie: uśmiech
3-cie: ex aequo hiszpańskie bary i tapas
Potem: śniadania w barach i kawa w przystępnych cenach.
Zresztą spójrzcie sami na grafikę.
Pogody nie przeniesiemy, ale całą resztę... bary już mamy. Nad cenami kawy można wspólnie popracować. Pogadajmy chociaż z właścicielami hiszpańskich barów w Warszawie. Pomyślę nad zorganizowaniem jakiejś akcji. Nad uśmiechem też można popracować :)
Pospieszyłam się z zamknięciem ankiety, bo mam już dla Was gotowy kolejny wpis z pięknymi zdjęciami, które zasługują na odpowiednią ekspozycję. Dlatego chciałam już wrócić do zwyczajowych ustawień szerokości bloga. Nie mogę się doczekać poniedziałku. Czy to normalne? :)
Parece que el tiempo, la sonrisa, los bares, las tapas y el café son lo que más nos gusta a los polacos en la culutra española.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz