Żyję w ciągłym niedoczasie. Na koniec świata też się pewnie spóźnię. W Warszawie od kilku dni, prawie tygodni, można obejrzeć dwie wystawy, których jeszcze nie zdążyłam opisać [cdn…]. Ale! Aleeee niektóre newsy udaje mi się przemycić wyjątkowo wcześnie.
Niedługo (14.01) ukaże się nowy album andaluzyjskiej grupy Guadalupe Plata. Jeden z poprzednich krążków do odsłuchania trochę niżej, w bocznym panelu. Takiej muzyki jeszcze na Bziku nie było. Andaluzja kojarzy się nam przede wszystkim z flamenco, z flamenco fusion, które uwielbiam i z kategorią, która dla mnie była zawsze nie do przyjęcia czyli pop-rock. A tu niespodzianka BLUES i to brudny, ciężki, soczysty, energetyczny. Oto wideo do jednego z utworów z nowego albumu „Esclavo”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz