Zacznę od krótkiej listy filmów, które moim zdaniem
należy obejrzeć. Kolejność bynajmniej nie jest przypadkowa.
1. Sztokholm
2. Syn
Kaina
3. Nieuniknione
4. Czarne
diamenty
5. Przecież
wszyscy ją kochamy
Jeśli zdążę przed otwarciem, w kolejnym wpisie zamieszczę
uzasadnienie. Teraz przejdę do numeru 2 na mojej top 5. Zauważyłam, że po
tym jak tłumaczy się film widać jakość dialogów. Muszę powiedzieć, że
praca nad polskim tekstem była czystą przyjemnością.

Syn Kaina wciąga, skłania do stawiania sobie
pytań „skąd w dziecku zło?”, „gdzie popełniono błąd?”, „kto zawinił?”. Szachy w
książce będące metaforą, w filmie są całym światem. Dość ciekawie pokazanym,
trzeba przyznać.
José Coronado (Nie zazna pokoju, kto
przeklęty, Goya, Ciało) jest niezrównany w roli ojca. Obiecujący debiut Davida
Solansa, chłopaka o niepokojąco intensywnym spojrzeniu. Jestem ciekawa jego
dalszej kariery. Na uwagę zasługują też zdjęcia oraz wyjątkowo trafiony dobór
lokalizacji ( zarówno plenerów i wnętrz). Przy okazji dowiedziałam się o
istnieniu takiego gatunku jak thriller śródziemnomorski, o którym więcej o nim
można poczytać (po hiszpańsku i angielsku) na oficjalnej stronie produkcji.
Myślę, że to jeden z lepszych filmów w jakich miał okazję zagrać weteran Jack Taylor. I jedna z ciekawszych propozycji w tegorocznym programie Tygodnia Kina Hiszpańskiego.
Syn Kaina (Hijo de Caín)
Hiszpania 2013 ǀ 100'
Reżyseria: Jesús Monllaó
Scenariusz: Sergio Barrejón i David Victori
Zdjęcia: Jordi Bransuela
Muzyka: Ethan Lewis Maltby
Występują: Julio Manrique, José
Coronado, David Solans, María Molins, Jack Taylor
Język oryginalny: hiszpański
Napisy: polskie, angielskie
Tłumaczenie: Monika Mazur BZIK IBERYJSKI
Tłumaczenie: Monika Mazur BZIK IBERYJSKI
Festiwal Kina Hiszpańskiego w
Maladze 2013 – Nagroda ASECAN – Najlepszy Debiut Scenopisarski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz