Bzik na Pinterest

wtorek, 19 sierpnia 2014

10 000 km, czyli film, na który długo czekałam.

Co roku obserwuję co dzieje się na Festiwalu Filmowym w Maladze. Dlatego od momentu, w którym obejrzałam zwiastuny wszystkich filmów z oficjalnej selekcji, a potem od ogłoszenia wyników, czyli od końca marca czekam na polską premierę "10 000 km" (reż. reż. Carlos Marques-Marcet). Już niebawem, bo 22 sierpnia film wejdzie do polskich kin. Nie widziałam go jeszcze, za kilka dni wybieram się do kina. Na razie zostawiam Was z linkiem do zwiastuna w wersji polskiej i do fajnie napisanej recenzji.

Krótki opis: Alex i Sergim są parą. Mieszkają w Barcelonie. Snują plany na przyszłość, chcą mieć razem dziecko. Ona przyjmuje propozycję rocznego stażu w Los Angeles. 10 000 km od domu, od niego. Związek na odległość ułatwiają im komunikatory. Mogą rozmawiać codziennie. Ale rok to dużo czasu. Czy ich miłość przetrwa taką próbę? 
Film zrobił furorę w Maladze (Najlepszy film, Najlepsza reżyseria, Najlepszy debiut scenopisarski). Zdobył tam także Nagrodę dla najlepszej aktorki i Nagrodę krytyków.
                                                         
Dystrybutorem filmu jest Hagi Film. Patronat medialny objęła firma Iberia Records. Zwiastun pochodzi z ich kanału na You Tube, który z resztą gorąco polecam.

Hiszpania 2014 ǀ 98'
Reżyseria: Carlos Marques-Marcet
Scenariusz: Carlos Marques-Marcet i Clara Roquet
Zdjęcia: Dagmara Weaver-Madsen
Występują:  Natalia Tena, David Verdaguer
Język oryginalny: hiszpański
Napisy: polskie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz